Nie będzie to jednak historia, z której Polacy będą dumni bo Targowica przy tym co właśnie się stało to mało znaczący, patriotyczny epizod.

Ciekawe co powiedzieliby wyborcy PiS gdyby dwa lata temu pan prezes Kaczyński powiedział, że dla utrzymania władzy możliwe są dla niego nawet najbardziej egzotyczne sojusze? Obawiam się, że wielu by się wystraszyło i nie poszłoby głosować.

 Czy qrestvo w polityce ma jakieś granice? Okazuje się, że nie. Rządza władzy, która jest najbardziej charakterystyczną cechą pana prezesa Kaczyńskiego przewiduje wszystkie możliwe kompromisy, nawet te najbardziej podłe. W świetle tego co się wczoraj wydarzyło to nagle zrozumiałym się staje bardzo łaskawe i humanitarne traktowanie demonstracji kobiet. Nie pałuje się przecież zwolenników/czek swojego przyszłego koalicjanta. Kto jak kto ale taki genialny strateg jak pan premier Kaczyński doskonale o tym wie. Protestujący "bezmaseczkowcy" już na taką atencję pana prezesa Kaczyńskiego (szefa nowego UB) nie mogli liczyć bo to wspólni wrogowie zdrajców Polski są więc dozwolone jest nawet bicie kobiet.

 Muszę jednak zmartwić pana prezesa Kaczyńskiego. Wczoraj pan poseł Zanberg powiedział wprost, że weszli w sojusz z PiS bo zrobili to we własnym interesie. Mają zamiar wygrać za dwa lata wybory i to oni będą zarządzać tymi pieniędzmi. Ciekawe czy pan prezes Kaczyński słyszał tę wypowiedź? Pan Zanberg z pewnością sam rządzić nie będzie ale koalicja anty PiS już dziś mogłaby rządzić bo ZP nie ma większości w Sejmie. Niedługo się okaże kto tu kogo wykorzystał.

 Osobiście nie jestem zaskoczony postawą pana prezesa Kaczyńskiego bo do realizacji ostatniego aktu anihilacji Polski użyto właśnie jego. Nie chcę tu się rozpisywać na czym polega ta anihilacja bo mądry wie a głupi i tak nie uwierzy. Poprzednio odzyskanie niepodległości trwało jakieś 5 pokoleń. Teraz nawet 10 nie starczy. Władza, już teraz europejska, dysponuje wszelkimi instrumentami, żeby utrzymać w ryzach społeczeństwa Europy - od finasowo - prawnych do czysto siłowych (słynna ustawa 1066 cały czas obowiązująca w Polsce).

 Wmówienie Polakom, że pożyczka wyprodukowanych z powietrza pieniędzy jest dla Polski darem niebios to największy majstersztyk propagandy ostatnich lat. Tej "pożyczki" nie spłacimy nigdy i nawet nikt tego od nas nie oczekuje. My mamy płacić a nie spłacać! A już pomysł, żebyśmy żyrowali pożyczki innych należy do kategorii absurdu absolutnego.

 Witajcie w "Nowej Rzeczywistości"!