słusznie prawisz, lecz zauważ co to się wyprawia w świecie kawy. znikają nasze kawiarnie, a wszędzie powstają masońskie Starbucksy. już my wiemy, jakiej gwieździe służą i za jakie bucksy. i płacą Polacy 15 złotych za kawę...
Hm..., każdy, kto tylko zechce, może sobie obejrzeć kolejne filmy Zeitgeist oraz odwiedzić podobne strony internetowe, które mówią o Systemie Rezerwy Federalnej, ogólnoświatowym systemie bankowym jako systemie generowania zadłużenia całych państw itp.. Po co więc to wszystko mniej lub bardziej udolnie mielić ciągle na nowo?
Szanowny Panie, jeśli ma Pan na powyższe tematy coś istotnego do powiedzenia, niech nas Pan oświeci na temat naszych rodzimych banksterów. Ja np. chętnie bym się dowiedział bliżej, jak się ukształtował obecny polski system bankowy, jaka jest jego struktura właścicielska, jakie są personalne powiązania polskich polityków z tym systemem. Następnie: bank centralny w Polsce, zagraniczne banki inwestycyjne w Polsce, ...; jest o czym pisać.
Hm..., ten "ład" społeczny w Polsce nie wziął się z morowego powietrza. Żyją, funkcjonują, przemawiają i dobrze się mają ludzie, którzy go tu zaimplementowali. Czy pamięta Pan jeszcze obecnego euro-posła Lewandowskiego, który "prywatyzował" wszystkich Polaków (i co z tego wyszło)? Albo inny emisariusz wzniosłych idei liberalnych (oraz międzynarodowego spekulanta Sorosa) niejaki Smolar?
Z tego co zauważyłęm to najlepiej wychodzi im łganie i trolowanie po moimi tekstami. No i pisanie "ogryzkowych" tekstów na podstawie moich poważnych artkułów -vide "Co tam panie w cukrze"
Tu się nie ma co śmiać:). To jest tragicznie smutne. Napiszę tu jeszcze 1 tekst dla tego towarzystwa wzajemnej adoracji i kończę tutaj raczej swoja karierę pisarza. Może zacznę trolla:).To bedzie takie "słowo na niedzielę"-tą niedzielę :) o profesjonaliźmie.
No pewnie, ze żartuję. Trolowac nie będę bo nawet nie ma komu?.
Ale pisać raczej nie będę. Należy ustąpic pola lepszym, bardziej merytorycznym i w ogóle pełną gębą profesjonalistom. Trzeba wiedzieć kiedy odejść. Akcjonariuszem już jestem :).
Jeśli sobie potroluje, to tylko pod twoimi tekstami :) i to w stylu " Ale Pan gupoty knocisz. Ja wim lepi. Doucz sie analfabeto!" :):):).
Zaraz, zaraz. Nic za darmo. Prywatny troll 3 zł za wpis. 2 inwektywy w standardzie, każda nastepna 1 zł, porównanie pejoratywne z osobnikiem homo 2 zł, animalistyczne 3 zł, przypomnienie profesji przodków 5 zł, od 3 pokolenia wstecz 10 zł. Akceptuje Pan warunki? :):):)
No tani nie jestem, fakt. Ale jaka bogata oferta!. Dla stałych klientów znaczące rabaty!. Mam nadzieję, ze moja oferta Pana przekona.
Oto ona " Tylko korzystając z usług profesjonalnego trolla Provoca poczujesz sie mądry jak nigdy, inteligentny jak nigdy i dowcipny jak nigdy. A może nawet i piękny jak nigdy. I to wszystko za jedyne 3 zł od wpisu.
Dla stałych klientów zznaczące rabaty. Wystawiam faktury vat. Do podanych cen należy doliczyc 23% podatku Vat. Nie zwlekaj!-zamów usługę już disiaj!. Tylko prywatny troll zapewni ci prawdziwy prestiż i szacunek.
Motto mojej firmy brzmi " za twoje pieniądze wszystko", więc idelegacje moga być :).
A tak juz na serio, to chyba zniknę stąd jako autor. Doszedłem do wniosku, ze to nie moja liga. Ostatnie zajście z Circ rozstroiło mi system trawienny juz do końca.
No to sobie pogadaliśmy :). A tekst oczywiście jak zwykle doskonały.
"..Ja np. chętnie bym się dowiedział bliżej, jak się ukształtował obecny polski system bankowy, jaka jest jego struktura właścicielska, jakie są personalne powiązania polskich polityków z tym systemem.."
Szczęka mi wypadła jak to przeczytałem bo w życiu bym nie przypuszczał że dziś jeszcze mamy "polski system bankowy". Najwidoczniej przegapiłem tak doniosłe zdarzenie. A co więcej głupio sądziłem że raczej uległ on likwidacji.
Ale jak "ałtorytety" mówią że jest, to znaczy jest i basta.
Obarczasz Pan SL pracą godną Heraklesa dobrze zdając sobie sprawę że jej efekty będą takie same jak praca Syzyfa. Gdyby znał odpowiedzi na Pańskie pytania to albo dziś już by nie żył. Albo Pan żyłbyś dziś w naprawdę wolnej Polsce poświęcając się rozważaniom na temat "wyższości świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia" (lub też innym równie doniosłym problemom) dla "zabicia " wolnego czasu.
Ciągle powtarzam (a i rysunek zrobiłem), że to z czym biją sie nasi bohaterscy blogerzy, komentatorzy, politycy, dziennikarze to macki lub marionetki tylko za którymi głęboko ukryty jest manipulator.
SpiritoLibero
"Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie".